środa, 2 grudnia 2015

Iron Angel - Winds of War




Iron Angel - Winds of War
1986/2014, Hammerheart Records

W porównaniu ze swoim poprzednikiem, drugi album Iron Angel jawi się jako nagranie, na którym zespół chyba trochę przekombinował. Widać to już na starcie. "Metalstorm" - utwór, który wpada rozpędzonymi gitarami po klimatycznym, gawędziarskim intro, sprawia z pozoru wrażenie, jakby miał być czymś wyjątkowym i niesamowitym - jak "The Metalian" na poprzedniej płycie. Szybko się okazuje, że o ile rzeczywiście jest dość dobrą kompozycją, to jednak brakuje mu tej iskry jaką posiadał fantastyczny "The Metalian". Podobnie jest ze "Stronger Than Steel", który nie jest złym utworem, zwłaszcza że można w nim znaleźć naprawdę mistrzowskie zagrywki. Całość jednak nie ma już takiego brudnego ognia jak utwory z poprzedniego albumu.

W dodatku, czeka nas tutaj lekki szok, gdyż Iron Angel chętnie porzuca swoją speed/thrashową stylistykę na rzecz bardziej heavy metalowych klimatów. Owocem tego są poprawne, rzemieślnicze przebojowe rytmy w średnim tempie, trochę w stylu Accept - "Born To Rock", "Son of a Bitch". Nie da się ukryć, że jest to fajne i miło, że zespół nie zamyka się w jednej stylistyce i tak dalej, ale mimo wszystko odczucia na temat tych wałków są nieco ambiwalentne.

Jednak przy takim "Vicious" czy "Fight For Your Life" już jednoznacznie zapala się lampka informująca nas, że mamy do czynienia z tym samym zespołem, który tworzył "Hellish Crossfire". Te utwory wyraźnie są bezpośrednimi spadkobiercami klimatu poprzedniej płyty. Fajnie też prezentuje się "Creatures of Darkness" i "Sea of Flames" z tymi swoimi fajnymi solówkami i kilkoma dokoksanymi agreswynymi riffami, mimo wyraźnego zmiękczania całości w refrenach. Jednak nie ma tutaj tej interesującej igły speed metalowej ekstatycznej pasji. Po prostu jest to zwyczajnie dobre rzemiosło.

"Winds of War" jest nadal dobrym albumem. Nie jest może tak dobry jak niedościgniony debiutancki "Hellish Crossfire", jednak mimo to, promieniuje prawdziwie niemieckim kunsztem metalowej stali.

Ocena: 4/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz